niedziela, 1 maja 2011

A jednak działa.

Przez ostatnie kilka tygodni nie mogłem odkurzyć mieszkania. Odkurzacz szlag trafił - tak myślałem. Wczoraj zupełnie przez przypadek okazało się, że odkurzacz jest jednak jak najbardziej sprawny. To ja odkąd go mam, a mam go już kilka miesięcy
nie czyściłem filtra ( nie mylić z workiem na śmieci ). Odkurzacz bojąc się przez to o swoje zdrowie wyłączał się po kilku minutach na
pół godziny żeby odetchnąć, ostudzić się, bo grzał jak dobrze nagrzany piec kaflowy.
A skoro już zadziałał to postanowiłem dzisiaj odkurzyć mieszkanie - nareszcie :)) Trwało to może 5 minut bo nagle szlag trafił korki na klatce
schodowej. Mam nadzieję, że to nie przeze mnie :)