piątek, 11 marca 2011

Była szafa nie ma szafy.

Dzięki pomocy mojego kolegi Kamila, wspólnymi siłami usunęliśmy z kuchni szafę, która już ledwo co wyglądała. W jej miejscu ulokowana zostanie wersalka tak abym mógł pracować w kuchni, czasem się zdrzemnąć,  a pokój był miejscem na twórczość pfff, a nie miejscem pracy pfff...